W dniu 07 czerwca 2013r. wyruszyliśmy na 8 dniową pielgrzymkę do Ziemi Świętej „Śladami Chrystusa”, zorganizowaną przez księdza proboszcza Parafii Marii Magdaleny w Łęcznej ks. Janusza Rzeźnika, który był jednocześnie naszym opiekunem duchowym. Ponadto organizatorami pielgrzymki byli również państwo Kazimiera i Tadeusz Wójciccy. Naszym przewodnikiem po miejscach w Ziemi Świętej był ojciec franciszkanin Tomasz Kowalski, który służył nam bogactwem swojej wiedzy. Pilotowało nas natomiast franciszkańskie biuro podróży „Patron Travel”. Podróżowaliśmy samolotami izraelskich linii lotniczych EL AL oraz autokarami w Polsce i w Ziemi Świętej. Wyruszyliśmy z Łęcznej w nocy z 06/07.06.2013r. zabierając w Lublinie jeszcze czterech uczestników pielgrzymki. O godz. 6.30 mogliśmy uczestniczyć we Mszy Św. odprawionej na lotnisku Okęcie w Warszawie. Następnie po odprawach paszportowo – bagażowych udaliśmy się na pokład samolotu, nie mogąc uwierzyć, że jeszcze tego samego dnia, za parę godzin, będziemy w Betlejem, w miejscu narodzenia Pana Jezusa. Tak też się stało. Po niespełna 4 godz. byliśmy na lotnisku w Tel Avivie skąd autokar zawiózł nas do Betlejem i jeszcze tego samego dnia udaliśmy się do Bazyliki Narodzenia Pańskiego. To pierwsze spotkanie z Panem na Ziemi Świętej było dla nas nagrodą za wysiłek i trudy podróży.
Dzień drugi – sobota 08.06. - rozpoczęliśmy od nawiedzenia miejsca, gdzie Anioł ukazał się pasterzom, aby obwieścić im dobrą nowinę. Pole Pasterzy, groty z czasów Chrystusa, w których kamienie i skały pamiętają tamte dni. Następnie Bazylika Św. Katarzyny i Św. Hieronima gdzie uczestniczyliśmy w Eucharystii, Grota Mleczna, w której Maryja ostatni raz karmiła dzieciątko przed ucieczką do Egiptu. Podanie głosi, że kropla mleka Maryi spadła na ziemię i skały w grocie zrobiły się śnieżno -białe. Dzisiaj przybywają tutaj kobiety z całego świata prosząc o cud macierzyństwa; i rzeczywiście tutaj, za pośrednictwem Maryi otrzymują tę łaskę. Jest bardzo wiele udokumentowanych cudów macierzyństwa w małżeństwach, które nie mogły cieszyć się łaską posiadania potomstwa. Następnie Jerozolima. Przejście przez Bramę Damasceńską do starej Jerozolimy. Ściana Płaczu i droga do Bazyliki Grobu Pańskiego. Następnie Góra Oliwna, Kaplica Wniebowstąpienia Pańskiego, Kościół „Dominus Flewit”, gdzie Pan zapłakał nad Jeruzalem, Kościół „Pater Noster”, Grota „Credo” no i panorama Jerozolimy, miasta wielu kultur, wielu religii, niespokojnego, tętniącego życiem, pięknego.
Niedzielę 09.06. czyli trzeci dzień naszej pielgrzymki zaczęliśmy wycieczką do Cezarei Nadmorskiej – osady założonej przez Fenicjan 500 lat przed Chrystusem, później podarowanej Herodowi, który urządził tutaj miasto i port. Tutaj przez pewien czas przebywał w więzieniu Św. Paweł, który popadł w konflikt ze starszyzną żydowską i stąd pod eskortą żołnierzy odpłynął do Rzymu. Następnie Hajfa, wizyta na Górze Karmel, Grota Eliasza i Kościół Najświętszej Pani Karmelu. Panorama Hajfy no i ogrody przy sanktuarium bahaitów. Następnie podróż do Nazaretu, miejsca pracy Świętej Rodziny i wzrastania Jezusa. Tam nawiedziliśmy Bazylikę Zwiastowania NMP oraz Kościół Św. Józefa gdzie uczestniczyliśmy we Mszy Św. Z Nazaret powędrowaliśmy do Tyberiady położonej nad Jeziorem Galilejskim. Tutaj zaznaczył swą obecność Św. Piotr.
10.06. poniedziałek – dzień czwarty zaczynamy Mszą Św. na Górze Błogosławieństw. Ta niezwykła Eucharystia sprawowana na wolnym powietrzu, przy kamiennym ołtarzu otoczonym piękną roślinnością, skąd rozciąga się widok na Jezioro Galilejskie, po którym niegdyś kroczył Pan, była dla nas głębokim przeżyciem. No i Kościół Ośmiu Błogosławieństw wzniesiony na szczycie wzgórza spokojny, cichy - miejsce, któro wybrał Jezus do wygłoszenia Kazania na Górze. Po Mszy Św. odbyliśmy rejs statkiem po Jeziorze Galilejskim Następnie odnawiamy przyrzeczenia chrzcielne w Jerdenicie w rzece Jordan, po czym Doliną Jordanu udajemy się do Tabghi nad brzegiem Jeziora Galilejskiego, gdzie Chrtstus dokonał cudownego rozmnożenia chlebów i ryb, tutaj też po swoim zmartwychwstaniu przygotował śniadanie dla uczniów i przekazał Św. Piotrowi prymat , czyli władzę pierwszeństwa wśród apostołów. Zatrzymujemy się w Kafarnaum z domem i Kościałem Św. Piotra no i w starożytnej synagodze wzniesionej w miejscu pierwszej budowli, w której nauczał Chrystus. Następnie Kana Galilejska i odnowienie przyrzeczeń małżeńskich dla obecnych na pielgrzymce par.
Dzień piąty naszej wędrówki wtorek 11.06. zaczynamy Mszą Św. na Górze Tabor. Po Mszy Św. udaliśmy się do Jerycha, gdzie przystanęliśmy pod sykomorą Zacheusza, następnie pod Górę Kuszenia i przez Qumran, gdzie znaleziono zwoje, które zawierały pergaminowe teksty ksiąg biblijnych nad Morze Martwe.
Szóstego dnia 12.06. - wędrowaliśmy po starej Jerozolimie, po dachach domów, oglądając panoramę Jeruzalem, Ścianę Płaczu, przez krzykliwy bazar ,do Bazyliki Grobu Pańskiego, by tam uczestniczyć w Eucharystii. Następnie podążyliśmy do Klasztoru Sióstr Syjońskich , gdzie można zobaczyć fragmenty starej Jerozolimy za czasów Jezusa Chrystusa z kamienną posadzką Lithostratos, na której stał Chrystus w czasie sądu Piłata. Potem Opactwo Zaśnięcia NMP, Wieczernik i Kościół Św. Anny wzniesiony nad miejscem, gdzie znajdował się dom Anny i Joachima rodziców Maryi, która tutaj przyszła na świat. Obok Kościoła znajduje się sadzawka Betesda przy dawnej Bramie Owczej, przy której Chrystus uzdrowił paralityka. Następnie Kościół Św. Piotra In Galicantu, gdzie Piotr trzy razy zaparł się Chrystusa. Stamtąd udaliśmy się do Betanii na Grób Łazarza.
No i ostatni dzień naszego wędrowania śladami Chrystusa czwartek 13.06 rozpoczęliśmy nawiedzeniem Bazyliki Grobu i Wniebowzięcia NMP, gdzie mogliśmy uczestniczyć we Mszy Św. odprawianej przez Ormian, następnie udaliśmy się przez Ogród Oliwny do Bazyliki Agonii – „Świątyni Narodów” – gdzie przed głównym ołtarzem znajduje się skała, na której Chrystus modlił się w noc przed swoja męką . Tam uczestniczyliśmy w Eucharystii i stamtąd ruszyliśmy tak jak niegdyś Chrystus ul. Via Dolorosa przeżywając Drogę Krzyżową. Tak dotarliśmy na Golgotę do Bazyliki Grobu Pańskiego. Z Jerozolimy wyruszyliśmy do Ain Karem, gdzie znajduje się Kościół nawiedzenia Św. Elżbiety i Kościół Narodzenia Św. Jana Chrzciciela oglądając po drodze Menorę i Kneset – współczesny parlament Izraela no i Yad Vashem poświęcony żydowskim ofiarom Holokaustu.
Wczesnym rankiem w piątek 14.06 o godz. 6.30 wyruszyliśmy w drogę powrotną do Polski.
Czas tej wędrówki był dla nas czasem głębokich przeżyć duchowych . Codzienne Msze Św. odprawiane przez naszych trzech kapłanów ks. Janusza, ojca Tomasza oraz ks. Kazimierza, który przemierzał z nami Ziemię Święta, a swoją posługę kapłańską sprawuje w dalekiej Australii, ubogacały nas wewnętrznie; Słowa Ewangelii Św. odczytywane w każdym miejscu, gdzie Chrystus zaznaczył swoją obecność, stawiały nas przed prawdą sprzed dwóch tysięcy lat i ściśle z nią jednoczyły; Grota Narodzenia Pana, gdzie można było dotknąć i pochylić się nad miejscem narodzenia Chrystusa, kamienny żłóbek w którym Maryja złożyła dzieciątko; dom Św. Piotra w Kafarnaum, gdzie Pan uczynił tak wiele cudów, w miejscu gdzie stojąc w górze nad domem Piotra, można było wyobrazić sobie, jak dwa tysiące lat temu spuszczono tam paralityka przed Pana Jezusa i w modlitwie opuścić bliską osobę, potrzebującą pomocy, błagając dla niej o cud; ul. Via Dolorosa, która i dziś tętni życiem, kolorowa, krzykliwa i ciekawska, jak dwa tysiące lat temu, gdzie Chrystus niósł swój krzyż wśród tłumu handlarzy i przygodnych gapiów; Golgota z miejscem, gdzie stał krzyż ,na którym zawisło Zbawienie świata, do tego miejsca można podejść, przed nim pochylić się w modlitwie, to miejsce uwielbić ; no i Grób Pański, w którym nie czuje się obecności Pana. ON tam był tylko przez krótką chwilę; no i jeszcze wiele, wiele innych miejsc zaznaczonych obecnością Chrystusa i osób z Nim wówczas związanych. Piąta Ewangelia – tak o Ziemi Świętej mówią niektórzy. Tak, to jest Piąta Ewangelia, która zbliża nas do prawdy o Nim i pogłębia naszą wiarę, ukazuje miejsca, do których wracamy myślą przy każdej modlitwie i w każdej Eucharystii.
Oprócz duchowych rekolekcji i modlitewnych przeżyć było nam dane również doświadczyć zwykłych ludzkich przyjemności. Wygodne pokoje w pięknych hotelach zachęcające do odpoczynku po trudach podróży; rejs drewnianą łodzią przypominającą łódź z czasów połowów Św. Piotra po Jeziorze Galilejskim, gdzie stojąc na samym przedzie łodzi można było poczuć wiatr i pęd, jak mówiąc z humorem, w legendarnej scenie z Titanica; ryba Św. Piotra, nie przypominająca smakiem ani zapachem zwykłej ryby, a delikatna i pyszna; bajecznie kolorowa roślinność tropikalna inna niż wszędzie, napawająca oczy radością; „przyjęcie weselne” par odnawiających przyrzeczenia małżeńskie w Kanie Galilejskiej dla wszystkich uczestników pielgrzymki, z muzyką, tańcami , śpiewem i winem, na którym jeden z „panów młodych", musiał nawet wykupić żonie pantofelek; odpoczynek nad Morzem Martwym, na powierzchni którego, unosili się nawet ci, którzy twierdzili, że nie umieją pływać; wygodny klimatyzowany autokar, który woził nas po znaczących miejscach Ziemi Świętej; no i Jeruzalem piękne Jeruzalem, które Bóg wybrał spośród wszystkich miast na ziemi. Jeruzalem głęboko pozostające w sercu, które tak jak przed dwa tysiące laty, również i dzisiaj, tak bardzo potrzebuje pokoju. Aż cisną się na usta słowa refrenu pieśni ks. Stefana Ceberka: „Jeruzalem moje ,czy słyszysz płacz? – to twoje dzieci znów giną, Jeruzalem moje, co z tobą jest? –z Polską Ojczyzna jedyną”.
My uczestnicy Pielgrzymki do Ziemi Świętej - czerwiec 2013r., zachęcamy wszystkich, którzy zgłębiają wiarę i miłość do naszego Pana i Zbawiciela, do odwiedzenia tych Świętych Miejsc. Jeśli tylko Bóg pozwoli, my też tam jeszcze wrócimy.
Anna Nastaj