Nasze pielgrzymowanie
Zaproszenie na pielgrzymkę do Ziemi Świętej
XVIII Łęczyńska Pielgrzymka do Matki Bożej PłaczącejFotorelacja Pielgrzymka do Najświętszej Maryi Panny PłaczącejTo już 17 raz pielgrzymowaliśmy do Płaczącej Pani z lubelskiej archikatedry, w 66 rocznicę pojawienia się łez na Jej Obliczu. Skromną grupę pielgrzymią stanowili przedstawiciele Parafii Dekanatu Łęczyńskiego: Św. Barbary, Św. Józefa Opiekuna Rodzin, Św. Marii Magdaleny, Puchaczowa, Milejowa, Nadrybia, Kijan, Ciechanek Łęczyńskich, ale byli też Pielgrzymi z Chełma i z Wilkołaza – w sumie 86 osób. Pielgrzymka wyruszyla o 800 sprzed kościoła Św. Marii Magdaleny. Trasa dalej prowadziła przez: Ciechanki Łęczyńskie, Zakrzów, Leopoldów, Piotrówek II, Krzesimów, Trzeszkowice, Janowicę, Janówek, przejście przez las znajdujący się blisko lotniska w Świdniku, Świdnik Duży, Mały Świdnik, Świdniczek i Wólkę Lubelską, a później już ulicami Lublina do samej archikatedry, gdzie dotarliśmy o 1830. Ogółem trasa naszej Pielgrzymki liczyła 32 km. Choć słońce mocno dawało znać o sobie, wszyscy dotarliśmy pomyślnie do celu, owszem niektórzy z „asfaltówką”, czy „bąbelkami” na stopach. Koniecznie musimy zaznaczyć, że po trasie doświadczyliśmy serdecznej gościnności, przeogromnej u Przyjaciół w Janowicy i przy szkole w Świdniku Dużym, ta gościnność rośnie z każdym rokiem. Przewodnikami byli: ks. Karol z Parafii Św. Barbary i ks. Janusz z Parafii Św. Marii Magdaleny oraz kleryk Łukasz z Parafii Św. Marii Magdaleny. Na szczególne uznanie i podziękowania zasługują: porządkowi Czesław i Zbigniew, niosący nagłośnienie i prowadzący śpiew. Szkoda, że tak mało nas uczestniczyło i szkoda, że sanktuarium Pani Płaczącej nadal tak mało znane i znak łez jest wciąż do odczytania. Więc zapraszamy następnym razem do wspólnego pielgrzymowania, warto spróbować. Pielgrzymka do Fatimy i Santiago de Compostela sierpień 2014r.18 sierpnia 2014 r. wyruszyliśmy na 8 dniową pielgrzymkę do Ziemi Świętej Maryi, jak określana jest Portugalia. Tutaj w portugalskiej Fatimie miały miejsce najważniejsze objawienia maryjne XX wieku. To co wydarzyło się na pastwiskach Cova da Iria, wpłynęło na historię chrześcijaństwa i zmieniło charakter świeckiej polityki nie tylko w Portugalii. W sierpniu my pielgrzymi z Łęcznej mieliśmy szczęście osobiście pokłonić się Najświętszej Panience. Inicjatorem pielgrzymki był ks. Janusz Rzeźnik, proboszcz Parafii Marii Magdaleny w Łęcznej, który współpracując z Państwem Kazimierą i Tadeuszem Wójcickimi sprawił, że planowana w 2013r. podróż do Fatimy okazała się realna. Ks. Janusz był jednocześnie naszym przewodnikiem duchowym. Pilotowało nas franciszkańskie biuro podróży "Patron Travel". Podróżowaliśmy portugalskimi liniami lotniczymi TAP Portugal oraz autokarami w Polsce, a także na terenie Portugalii i Hiszpanii. Naszym przewodnikiem była przesympatyczna pani Gabriela Snaczke, z wykształcenia historyk sztuki, która starała się przekazać nam jak najwięcej wiedzy o dalekiej Portugalii, jednocześnie pilotując nas i opiekując się nami tak, że czuliśmy się bardzo bezpiecznie.
Pielgrzymka do Ziemi Świętej „Śladami Chrystusa” czerwiec 2013W dniu 07 czerwca 2013r. wyruszyliśmy na 8 dniową pielgrzymkę do Ziemi Świętej „Śladami Chrystusa”, zorganizowaną przez księdza proboszcza Parafii Marii Magdaleny w Łęcznej ks. Janusza Rzeźnika, który był jednocześnie naszym opiekunem duchowym. Ponadto organizatorami pielgrzymki byli również państwo Kazimiera i Tadeusz Wójciccy. Naszym przewodnikiem po miejscach w Ziemi Świętej był ojciec franciszkanin Tomasz Kowalski, który służył nam bogactwem swojej wiedzy. Pilotowało nas natomiast franciszkańskie biuro podróży „Patron Travel”. Podróżowaliśmy samolotami izraelskich linii lotniczych EL AL oraz autokarami w Polsce i w Ziemi Świętej. Wyruszyliśmy z Łęcznej w nocy z 06/07.06.2013r. zabierając w Lublinie jeszcze czterech uczestników pielgrzymki. O godz. 6.30 mogliśmy uczestniczyć we Mszy Św. odprawionej na lotnisku Okęcie w Warszawie. Następnie po odprawach paszportowo – bagażowych udaliśmy się na pokład samolotu, nie mogąc uwierzyć, że jeszcze tego samego dnia, za parę godzin, będziemy w Betlejem, w miejscu narodzenia Pana Jezusa. Tak też się stało. Po niespełna 4 godz. byliśmy na lotnisku w Tel Avivie skąd autokar zawiózł nas do Betlejem i jeszcze tego samego dnia udaliśmy się do Bazyliki Narodzenia Pańskiego. To pierwsze spotkanie z Panem na Ziemi Świętej było dla nas nagrodą za wysiłek i trudy podróży.
|